czwartek, 23 stycznia 2014
Prolog
Więc twoi przyjaciele mówili mi , że sypiasz w moim swetrze...
I nie możesz przestać za mną tęsknić .
Założę się , że moi przyjaciele mówili Ci , że nie radzę sobie duże lepiej .
Ponieważ brakuje mi połowy siebie .
Zapomnij o wszystkim , co powiedziałem tej nocy .
Nie , to nawet nie ma znaczenia .
Bo oboje jesteśmy podzieleni na pół .
Jeśli mogłabyś poświęcić godzinę lub więcej .
Poszli byśmy na lunch nad rzekę .
Naprawdę moglibyśmy to omówić .
Bo będąc tu bez ciebie to tak jakbym budził się dla :
Tylko połowy nieba .
Trochę tam , ale nie całkiem .
Spaceruję tylko z jednym butem .
Jestem połową serca be ciebie .
W najlepszym wypadku jestem połową człowieka .
Z połową strzały w mojej klatce piersiowej .
Tęsknie za wszystkim co robimy....
Jestem połową serca bez ciebie .
I choć próbuje wydostać cię z własnej głowy
Prawda jest taka , że bez ciebie się gubię .
I od tego czasu jestem tylko połową siebie....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz